Śląsk bez mistrza ... Oresta.
Zakręcony kurek ... i po mistrzu? |
Jednak od mistrza Polski należy wymagać minimum "przyzwoitości". Przegrana w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin w stosunku 0:4 to kompromitacja Śląska Wrocław. Mam wrażenie, że mistrzem Polski to został trener Orest Lenczyk, a piłkarze to tak przy okazji. Gdy zabrakło w zespole mistrza Oresta to do obrony tytuły potrzeba było sztukmistrza. Tylko taki nie trafił się Śląskowi Wrocław.
Jednak od mistrza Polski należy wymagać minimum "przyzwoitości".
OdpowiedzUsuńW jakim kontekście to Pan pisze? Po co ten najazd na Śląsk Wrocław? Słabsze mecze przytrafiają się każdemu. Proszę nie robić z nich kozła ofiarnego, który jest odpowiedzialny za stan polskiej piłki klubowej.
Jak już zostali mistrzem, to powinni tego tytułu bronić. Walczyć i gryźć trawę, a może nawet nie tylko trawę. Chyba każdy widzi, że tego nie robią.
UsuńZ zespołu odszedł tylko jeden wartościowy gracz Celeban.
Rozumiem, że kibic danego klubu może piłkarzom swojego klubu wiele wybaczyć, bo ważniejsze są barwy, niż wynik sportowy. Nie podzielam takiej opinii. Piłkarze w obecnych czasach grają przede wszystkim dla kasy (Traore, Goetze to takie pierwsze z brzegu przykłady). Nikt mi nie wmówi, że są dzisiaj piłkarze, którzy grają z miłości do barw klubowych (paru się może znajdzie)
Po drugie nigdy bym nie wpadł na pomysł, aby Śląsk obwiniać o stan polskiej piłki klubowej. W ogóle żaden klub za to nie odpowiada. Za stan klubowej piłki w Polsce odpowiada Ekstraklasa i trochę PZPN. Oni ustawiają prawo i reguły biznesowe.
Dla jasności. Dopinguje wszystkie polskie zespoły w których grze widać zaangażowanie i chęć zwycięstwa. Jak tego nie widzę, to przełączam kanał na inny.
Śląsk to drużyna z określonym potencjałem. Legia (2006), Lech (2010), Wisła (2011) - drużyny silniejsze od Śląska, które grały po zdobyciu mistrzostwa Polski jeszcze większy piach.
OdpowiedzUsuńWrocławianie walczą o najwyższe cele już trzeci rok z rzędu. To nie przypadek, śmiem twierdzić, że od Śląska nie jeden klub w Polsce mógłby się uczyć umiejętnej polityki kadrowej, która pozwala na sukcesy na krajowym podwórku
To nie jest wina Śląska, że wygrywają, co każdy ma im za złe
OdpowiedzUsuńNie musisz bronić Śląska bo mu się żadna krzywda nie dzieje i bez przesady.
UsuńJak ogrywali Dundee to cieszyłem się i ich dopingowałem, mimo, że nie jestem kibicem Śląska. Torpedę Dudka zapamiętam na zawsze.