Radwańska. Było tak blisko?
Po zwycięstwie Agnieszki Radwańskiej nad Wiktorią Azarenką wydawało się, że finał, a nawet zwycięstwo w Australian Open to sprawa niemal pewna. Jednak wszystko rozwiało się za sprawą Dominiki Cibulkovej, która nie dała żadnych szans Radwańskiej w półfinale Australian Open. Słowaczka oddała Polce tylko trzy gemy i wygrała pewnie 6:1, 6:2.
Znowu nie udało się wygrać, a było tak blisko? Wielkie rozczarowanie zapanowało nad Wisłą. Zawsze ktoś wyskakuje z wielką formą i staje na drodze Radwańskiej. Przez długi okres była to Azarenka. Gdy udało się ją pokonać, to jak przysłowiowy Filip z konopi wyskoczyła Cibulkova. Czy teraz nastaną czasy Cibulkovej?
Znowu nie udało się wygrać, a było tak blisko? Wielkie rozczarowanie zapanowało nad Wisłą. Zawsze ktoś wyskakuje z wielką formą i staje na drodze Radwańskiej. Przez długi okres była to Azarenka. Gdy udało się ją pokonać, to jak przysłowiowy Filip z konopi wyskoczyła Cibulkova. Czy teraz nastaną czasy Cibulkovej?
Skomentuj wpis