Mistrz Albanii albo Kazachstanu zagra w Lidze Europy
Z dwójki Szachtior/Skanderbeu to Szachtior ma większe szanse na awans, ale i tak zwycięski zespół z tej pary w IV rundzie będzie, rzecz jasna, nierozstawiony. Co za tym idzie, mógłby trafić na Basel, Celtic, Steauę, APOEL albo Viktorię Plzen. W historii europejskich pucharów dochodziło już do nie lada sensacji. Rok temu Neftci wyeliminowało APOEL. Obecność mistrza Kazachstanu albo Albanii w fazie grupowej Champions League oznaczałaby koniec świata...
Jeszcze większą sensacją byłby awans Legii do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zbliżają się decydujące mecze, a handlarze z Legii już myślą jak opchnąć kolejnych graczy.
OdpowiedzUsuńTo tylko kwestia czasu, gdy w Kazachstanie lub Azerbejdżanie pojawi się oligarcha z workiem pieniędzy. I będziemy mieli kolejną sztuczną potęgę piłkarską.
OdpowiedzUsuń