Istotą bloga sportowego są komentarze.
Wydarzenia sportowe zawsze związane są z kibicami. Bez kibiców nie byłoby sportu wyczynowego. Podobnie jest z blogami o tematyce sportowej. Istotą bloga sportowego są komentarze. Bez czytelników i ich komentarzy blog staje się tylko prywatnym pamiętnikiem w ogólno dostępnej przestrzeni internetowej.
Dotarcie do czytelnika nie jest sprawą łatwą. To, że czytelnicy sami znajdą nasz blog i będą chętnie, na bieżąco komentować nasze wpisy na blogu jest mało prawdopodobne. Możemy oczywiście powiedzieć o tym znajomym, ale czy oni będą chcieli dzielić się z nami swoimi opiniami za pomocą bloga? To jest po prostu nie praktyczne. Zdobycie czytelników i komentatorów to kręta droga i nie mamy gwarancji, że pisząc bloga znajdziemy chętnych, których nasze opinie zainteresują.
Dlatego blogerzy skupiają się w grupy, bo w ten sposób łatwiej dotrzeć do czytelnika. Stąd pomysł na stworzenie Grupy Trzymającej Sportowe Blogi. W oparciu o agregator sport-as-usual zachęcam do wzajemnego odwiedzania blogów i komentowania wpisów. Gdy na blogu nie ma komentarzy, to zwykle czytelnicy bloga nie pozostawiają swojego komentarza. Działając wspólnie będzie też łatwiej każdemu wypromować i lepiej wypozycjonować swój blog w Internecie.
Dodatkowo zapraszam do współtworzenia bloga sport-as-usual. Każdy sportowy bloger może tutaj pozostawić swój wpis, dzięki czemu więcej osób dowie się o jego blogu i aktualnych wpisach. Więcej na ten temat na stronie Grupa Trzymająca Sportowe Blogi.
post scriptum
... co mnie skłoniło do powyższych propozycji? Na jednym z blogów sportowych znalazłem taki oto tekst:
Dotarcie do czytelnika nie jest sprawą łatwą. To, że czytelnicy sami znajdą nasz blog i będą chętnie, na bieżąco komentować nasze wpisy na blogu jest mało prawdopodobne. Możemy oczywiście powiedzieć o tym znajomym, ale czy oni będą chcieli dzielić się z nami swoimi opiniami za pomocą bloga? To jest po prostu nie praktyczne. Zdobycie czytelników i komentatorów to kręta droga i nie mamy gwarancji, że pisząc bloga znajdziemy chętnych, których nasze opinie zainteresują.
Dlatego blogerzy skupiają się w grupy, bo w ten sposób łatwiej dotrzeć do czytelnika. Stąd pomysł na stworzenie Grupy Trzymającej Sportowe Blogi. W oparciu o agregator sport-as-usual zachęcam do wzajemnego odwiedzania blogów i komentowania wpisów. Gdy na blogu nie ma komentarzy, to zwykle czytelnicy bloga nie pozostawiają swojego komentarza. Działając wspólnie będzie też łatwiej każdemu wypromować i lepiej wypozycjonować swój blog w Internecie.
Dodatkowo zapraszam do współtworzenia bloga sport-as-usual. Każdy sportowy bloger może tutaj pozostawić swój wpis, dzięki czemu więcej osób dowie się o jego blogu i aktualnych wpisach. Więcej na ten temat na stronie Grupa Trzymająca Sportowe Blogi.
post scriptum
... co mnie skłoniło do powyższych propozycji? Na jednym z blogów sportowych znalazłem taki oto tekst:
"Zostaw proszę jakiś ślad, że przeczytałeś/-aś, żebym nie czuł, że robię to tylko dla siebie :)"
Jak zwykle masz racje.Zdobycie dobrego czytelnika to ciężkie zadanie.Wiem to po sobie,ale się staram.Myslę że utworzenie takiej grupy jest dobrym pomysłem,tymbardziej że łatwiej się pisze dla czytelnika,który interesuje się danym zagadnieniem.Podpisujesię pod tym obiema rękami.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie, z resztą bloger fajnie się czuje jak ktoś skomentuje jego wpis, ja na przykład czuję się doceniana i wiem, że ktoś inny też to czyta. Ktoś fajnie napisał :D
OdpowiedzUsuńaddicctedtofootball.blogspot.com