Jak agent Wszołka wyjaśnia, nic nie wyjasniając!
Polska The Times opublikowała wywiad z agentem Pawła Wszołka. Nie wiem jaki był cel wywiadu, którego udzielił Jarosław Kołakowski, bo nic z niego się nie dowiedziałem. Dużo ogólników i zero konkretów: " ... Paweł wie, że chciałem dla niego dobrze. Od początku naszej współpracy pomagałem we wszystkich sprawach, nie tylko sportowych. Tak, aby mógł się skupić na piłce ..."
Przy okazji zostałem oświecony, że na temat transferu to może wypowiadać się tylko "kura", bo tylko ona wie, jak znosić jajka. Jak jednak słusznie zauważył prowadzący wywiad Cezary Kowalski "Nie trzeba być kurą, żeby wypowiadać się na temat jajka".
Dalej więc nie wiemy dlaczego Wszołek nie chciał skorzystać z tak lukratywnej oferty...
Przy okazji zostałem oświecony, że na temat transferu to może wypowiadać się tylko "kura", bo tylko ona wie, jak znosić jajka. Jak jednak słusznie zauważył prowadzący wywiad Cezary Kowalski "Nie trzeba być kurą, żeby wypowiadać się na temat jajka".
Dalej więc nie wiemy dlaczego Wszołek nie chciał skorzystać z tak lukratywnej oferty...
Skomentuj wpis